Sprawozdanie z mobilności zagranicznej – Malaga

Sprawozdanie z mobilności zagranicznej w ramach projektu "Ponadnarodowa mobilność kadry edukacji szkolnej." 

Imię i nazwisko uczestniczki mobilności: ZOFIA HYLEŃSKA

Organizacja wysyłająca: PUBLICZNA KATOLICKA SZKOŁA PODSTAWOWA NA KOPCU

Termin mobilności: 14.01.2019 r. – 25.01.2019 r.

Miejsce mobilności: MALAGA, HISZPANIA

W dniach 14-25 stycznia 2019r. uczestniczyłam w kursie języka hiszpańskiego, zorganizowanym przez Malaca Instituto w Maladze. Należałam do grupy początkującej- poziom zaawansowania A0. Kurs miał charakter intensywny. Zajęcia odbywały się w wymiarze 20 godzin tygodniowo i prowadzone były wyłącznie w języku hiszpańskim. Stosowany przez Malaca Instituto program immersyjny, realizowany w oparciu o własne podręczniki oraz entuzjazm i profesjonalizm kadry nauczycielskiej sprawiły, że międzynarodowa grupa, do której należałam, przełamała bariery językowe już pierwszego dnia nauki. W ciągu dwóch tygodni doskonaliłam umiejętności: czytania, pisania, mówienia i słuchania. Nauczyłam się praktycznych wyrażeń, potrzebnych w różnych sytuacjach życia codziennego oraz podstaw gramatyki. Nabyte przeze mnie kompetencje językowe na poziomie A1 zostały potwierdzone certyfikatem Instituto Malaca. 

Naukę języka łączyłam z odkrywaniem piękna Andaluzji oraz poznawaniem historii i kultury tego regionu. Zaczęłam od spacerów po niezwykle urokliwym centrum Malagi, w trakcie których zwiedzałam historyczne zabytki, muzea i ciekawe, charakterystyczne dla tego miasta, miejsca. Niewątpliwe atrakcje w Maladze, które miałam przyjemność zobaczyć to: Alcazaba, Zamek Gibralfaro (Castillo de Gibralfaro), ruiny Teatru Rzymskiego (Teatro Romano), Katedra Wcielenia (Santa Iglesia Catedral Basilica de la Encarnación), Muzeum Picassa (Museo Picasso), Museo de Malaga, Centrum Pompidou (Centre Pompidou Malaga), czy Paseo del Parque. Wielkie wrażenie wywarł na mnie również główny rynek Malagi- Mercado Atarazanas, którego fascynująca historia konkuruje z bogactwem kolorowych kramów ze świeżymi produktami, o lokalnych zapachach i smakach.         

                                                                                  

Po Maladze przyszła kolej na zwiedzanie ciekawych zakątków Costa de Sol (Słonecznego Wybrzeża). Zdecydowałam się na dwie miejscowości: Benalmadenę i Nerję. Benalmadenę wybrałam przede wszystkim ze względu na znajdującą się w niej Stupę Oświecenia - największą buddyjską świątynię Zachodniego Świata. Jedną z atrakcji tego przepięknego Pueblo jest również Castillo de Colomares, zamek-pomnik poświęcony życiu i przygodom Krzysztofa Kolumba. Nerja zwabiła mnie, przede wszystkim, jaskinią - Cueva de Nerja, w której znajdują się najstarsze na świecie neandertalskie malowidła naskalne. Miejscem, które obowiązkowo należy w tym mieście zobaczyć jest również punkt widokowy - Balcón de Europa. Rozciągają się z niego wspaniałe widoki na całe wybrzeże.                                                                                                                                                                              

Dni wolne od nauki przeznaczyłam na zwiedzanie miejsc  najbardziej oddalonych od Malagi: Grenady, Kordoby i Gibraltaru. W Grenadzie zwiedziłam Alhambrę i w pełni zgadzam się z hiszpańskim powiedzeniem „Quien no vio la Granada no vio nada”. W Kordobie podziwiałam La Mezquitę- Wielki Meczet, Puente Romano, czyli Most Rzymski i Torre de la Calahora  z Museo Vivo de al- Andalus. Spacerując po niezwykle urokliwych uliczkach Barrio Judio, czyli po dzielnicy żydowskiej, wstąpiłam do Synagogi wybudowanej w XIV w. Odwiedziłam również Museo Taurino Cordoba oraz Galerię de La Inquisicion.                                                       

                                                      

Dużym wyzwaniem była dla mnie podróż na Gibraltar, czyli 7 km Anglii w sercu Hiszpanii. Chociaż niewątpliwą atrakcją jest słynna Skała (The  Rock of Gibraltar), a z niej widok na Afrykę, to dla mnie, ślady polskiej historii, czyli pomnik gen. Władysława Sikorskiego  na Europa Point, lotnisko oraz  Cathedral of the Holy Trinity, w której znajduje się tablica poświęcona gen. Sikorskiemu i obraz Matki Boskiej, były równie wielkim przeżyciem. Każda wycieczka była również doskonałą okazją, by ćwiczyć język hiszpański w praktyce.  

                                                                                                                                     

Wyjazd na kurs językowy do Malagi, uważam za bardzo ważne doświadczenie w swojej karierze zawodowej. Nauczyłam się podstaw języka hiszpańskiego i zamierzam kontynuować jego naukę. Poznałam bliżej historię i kulturę Hiszpanii i zobaczyłam wiele ciekawych miejsc. Zdobytą wiedzę i umiejętności wykorzystam na lekcjach historii, łącząc wydarzenia związane z Półwyspem Iberyjskim z elementami języka hiszpańskiego.

Sprawozdanie przygotowała: Zofia Hyleńska